Pejzaż 3/4
Cześć moje artystyczne dusze!
Dzisiaj przychodzę z trzecim krajobrazem. Jak wiecie uczę się cały czas podstaw koloru. A do końca kursu zostało mi jeszcze 4 rysunki! (nie licząc dzisiejszego).
Tym razem znowu podjęłam się pejzażu kredkami akwarelowymi Koh-i-noor mondeluz wraz z kredkami Colorino Artist. Czy jest to dobre połączenie? Zobaczcie sami.
Jak widać niekoniecznie. Kredki ołówkowe bardzo ślizgały się po akwarelowych dając efekt bardzo słabo napigmentowanego koloru, komfort pracy był jak tortury i mogłabym przypakować bicka na dłuższą metę rysując w ten sposób ze względu na mocne dociskanie kredek do kartki.
Rysunek jest wykonany na bloku technicznym o nieznanej gramaturze (na moje oko około 200 g) i kartka pofalowała się pod wpływem wody. Praca jest na papierze o formacie A4.
Jaką daję sobie ocenę? To co mi dobrze wyszło to szkic, droga, znak. Niestety drzewa mają nie fajny światłocień, który bardziej sugeruje wieczór niż dzień. Ale to przez to, że zbyt mocno ślizgały się kredki i Nie dało się lepiej nanieść kolorów. Daję sobie 4-.
Został mi już ostatni krajobraz do narysowania, tym razem same kredki Colorino Artist.
Pozdrawiam!
Komentarze
Prześlij komentarz
Zostaw komentarz :)