Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2022

Portret blondynki cz. 2

Obraz
Merhaba! Leżę z alergią lub przeziębieniem. Boję się, ponieważ znów jestem bez pracy. Nie powiodło się w szkole ukraińskiej. Rysuję portret dalej. Mój tata wchodzi do pokoju i mówi: "Ty nic nie robisz tylko się uczysz". Ja w myślach mówię do siebie: "To nieprawda". Ostatnio więcej odpoczywam. Muszę mieć siłę na kolejny rok studiów.  Ja bardzo bym chciała być kiedyś doceniona. By ktoś kiedyś docenił moją wiedzę.  To portret cz. 2. Wiem, jeszcze kilka rzeczy muszę poprawić zanim zacznę kolorować.  Ja po prostu nigdy nie mogłam spokojnie spełnić swoich planów. Zawsze ktoś mi w tym przeszkadzał. Nie chciałam by ktokolwiek widział, co robię i to komentował. Dlatego tak przedłuża się to w czasie. Największy progres w rysunku i angielskim zrobiłam kiedy mieszkałam oddzielnie od rodziny. Byłam wtedy w Toruniu. Nie chciałam nigdy słyszeć słów, które krytykują moje marzenia. Nigdy. Odcięcie od ludzi, którzy ciągną na siłę w dół. To jedyna droga do sukcesu.  I nie chodzi o to ...

Cel w rysunku i zaczęcie portretu blondynki

Obraz
Merhaba! Dzisiaj zaczęłam rysować w końcu portret dziewczynki, która jest blondynką. Ehhh.. Nie czułam się nigdy w portretach. Muszę zrobić ich aż 2. I tak naprawdę plany rysunkowe na najbliższy czas to: 2 portrety, 4 krajobrazy i 3 martwe natury. Tyle mi brakuje do opanowania koloru z książką: "Sztuka rysowania w kolorze". Już bliżej jak dalej! :D A o to co udało mi się na razie stworzyć: A rysuję patrząc na to zdjęcie z podręcznika: Najgorzej oczywiście będzie z rysowaniem twarzy. Ale zrobię co w mojej mocy jak zawsze.  Jeżeli chodzi o cel w rysowaniu, to sama nie wiem co najbardziej mi się widzi. Bardzo chciałabym się sprawdzić w aktach rysując nagie piękne kobiety. Ale wiem wiem, jest to mega trudne i to ambitny plan. Bardzo też podoba mi się fantasy i manga, ale to jeszcze sporo czasu zanim tam dotrę. Póki co, muszę nauczyć się koloru. P.S. Nadal nie jest zrobiony piec, ale już coraz bliżej do zrobienia go. 

Straszek

Obraz
Merhaba! Dzisiaj boli mnie brzuch, pojadłam za dużo twardych rzeczy, jak wafelek podobny do Knopersa i 1 garść chipsów. To ze stresu przed jutrzejszym badaniem. Jutro gastroskopia  :(( Boję się niemiłosiernie :/ Nie rysowałam nic ostatnio ale zobaczcie mój rysunek wykonany przed tukanem.  1. W trakcie przymierzania nowych ciuchów. Nie w moim stylu ta sukienka. 2. Zdjęcie z miniaturki nowego filmu na kanale. Bluza po bracie, bo męskie bluzy najlepsze na zimne dni!  3. Motylek bez ramki. Oczywiście nauka z książką: " Sztuka rysowania w kolorze". Obym jutro podjęła się tego strasznego badania  :(

Co ja robię tu?

Obraz
Merhaba! Tak pomyślałam sobie, że bym chciała prowadzić bloga :) A że rysunek jest moją pasją od 2017 roku, to będę dzielić się moimi pracami czy nauką :D  Powiem szczerze, że czasem będą to rysunki przerysowane (bo uczę się koloru) lub ze zdjęć, z natury a nawet z wyobraźni, bo czasem potrzeba rozrywki i luzu! ;)  Nie wiążę z rysunkiem żadnej przyszłości, jest to jedynie moje widzimisię :D A żeby nie było nudno, to wstawię realistyczny rysunek tukana. W końcu ogarnęłam tło! I nauka z książką: "Sztuka rysowania w kolorze" :) I jak? No dobra... gałąź (czy gałęź?) tylko do połowy spoko ale im niżej schodzi tym plasteliiiiiinaaa  ;( No ale tak na 4 chyba jest? A tu jaaaa zawinięta w kocu bo zimnooo. Piec się zepsuł i od kilku dni (chłodnych jesiennych) marznę bo zimne kaloryfery :( Zabieram się za oglądanie Sami, bo to moja ulubiona youtuberka;) I oglądam jej wszystkie filmy od początku!